
mgr Weronika Morawska
autor artykułuSen to za mało, jeśli nie regenerujesz się głęboko
Samo spanie nie oznacza jeszcze, że Twój organizm odpoczywa tak, jak tego potrzebuje. Kluczowe znaczenie ma jakość snu głębokiego i fazy REM, które odpowiadają za regenerację układu nerwowego i hormonalnego. Wiele kobiet w wieku 35+ doświadcza problemów z tą regeneracją z powodu stresu, podwyższonego poziomu kortyzolu, ekspozycji na światło niebieskie przed snem, czy nieprawidłowej pracy tarczycy.
Często przyczyną niewyspania są mikrowybudzenia, których nie pamiętasz, ale które przerywają cykle snu. Organizm nie przechodzi wtedy pełnych faz naprawczych, a Ty budzisz się z uczuciem ciężkości i brakiem motywacji do działania. To tzw. „sen bez odpoczynku”, który nie spełnia swojej funkcji. Jeśli często budzisz się z bólem głowy, suchymi oczami lub napięciem w barkach – to znak, że warto przyjrzeć się bliżej jakości Twojego snu.
Ukryte obciążenia organizmu i ich wpływ na zmęczenie
Z pozoru drobne, niewidoczne na pierwszy rzut oka czynniki mogą osłabiać organizm i powodować chroniczne zmęczenie. Mowa tu o takich obciążeniach jak stany zapalne, nadmiar toksyn, pasożyty, zaburzenia mikrobiomu jelitowego czy niewyrównane niedobory składników mineralnych. Szczególnie istotne są tu żelazo, magnez, witamina B12 i witamina D.
Kiedy organizm walczy z obciążeniem, zużywa więcej energii na wewnętrzną „naprawę” niż na Twoje codzienne potrzeby. To trochę jak telefon, który ładuje się całą noc, ale rano ma tylko 40% baterii, bo w tle działa zbyt wiele aplikacji. Ciało w takim stanie nie ma przestrzeni na regenerację – zamiast odpoczywać, nieustannie „gasi pożary”. Cyfrowa analiza organizmu może pomóc w wykryciu takich przeciążeń i wskazać, co naprawdę odbiera Ci siły.
Styl życia a permanentne zmęczenie
Często zmęczenie wynika nie tylko z ciała, ale i z psychiki. Życie w ciągłym trybie „muszę” prowadzi do przeciążenia układu nerwowego. Praca, obowiązki domowe, opieka nad bliskimi – kobiety 35+ często funkcjonują jak bohaterki bez peleryny. W takiej sytuacji sen staje się tylko kolejnym obowiązkiem do „odhaczenia”, a nie realnym czasem na regenerację.
Zbyt mała ilość światła dziennego, brak aktywności fizycznej i przeładowanie informacyjne (social media, powiadomienia, wiadomości) dodatkowo rozregulowują rytm dobowy. Niektóre kobiety próbują „odpoczywać” wieczorami przy serialach, ale światło z ekranu i nadmiar bodźców tylko pogłębiają problem. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie wieczornych rytuałów wyciszających, takich jak kąpiel magnezowa, techniki oddechowe czy cyfrowa detoksykacja.
Dowiedz się więcej dzięki naszym szkoleniom:
Jak odzyskać energię i budzić się wypoczętą?
Pierwszym krokiem jest uważna obserwacja – czy budzisz się o tej samej godzinie, czy masz trudność z zaśnięciem, czy czujesz, że organizm „zamulony” jest już od rana. Zamiast sięgać po kolejną kawę lub suplement „na sen”, warto przyjrzeć się organizmowi w szerszym kontekście. Diagnostyka obciążeń, jaką oferują cyfrowe przeglądy ciała, może być cennym narzędziem dla kobiet, które chcą zrozumieć, co naprawdę stoi za brakiem energii.
Drugi krok to zmiana rytuałów – regularne godziny snu, ekspozycja na światło dzienne rano, ograniczenie ekspozycji na ekran po 20:00 i wprowadzenie lekkiej aktywności fizycznej. Trzeci krok to wsparcie organizmu – zadbanie o mikrobiotę, suplementacja niezbędnych składników, a przede wszystkim – nauczenie się odpoczywać również w ciągu dnia. Krótkie przerwy w ciągu dnia mogą mieć większy wpływ na regenerację niż dłuższy, ale zakłócony sen nocny.