Biorezonans magnetyczny - opinie lekarzy

Biorezonans magnetyczny to metoda diagnostyczna, wykorzystywana przez m.in medycynę alternatywną. Stosuje się go zarówno do celów diagnostycznych, jak i leczniczych. Na czym polega biorezonansem? Wykorzystuje zmienne pole magnetyczne i drgania (zmienia natężenia fal elektromagnetycznych). Daje możliwość wykrywania patogenu. Wynik badania może dotyczyć np. uczuleń, czy różnych dotąd nie znanych przypadłości, takich jak np. atopowego zapalenia skóry.

Warto wiedzieć, że terapia biorezonansem została pierwszy raz użyta w XX wieku przez niemieckich naukowców, Ericha Rasche i Franza Morella. Opracowali ją, a następnie pod nazwą terapia MORA została wprowadzona na amerykański rynek.

Zwolennicy biorezonansu, a także rzetelne badania potwierdzają skuteczność terapii. Biorezonans pomaga w przypadku leczenia niektórych schorzeń oraz w przeprowadzeniu diagnozy. Stosuje się go również w walce z boreliozą, alergiami, czy pasożytami. Doceniany jest w walce z licznymi uzależnianymi. Istnieją różne opinie na temat tego urządzenia, a zdania na jego są podzielone. Przez niektóre osoby, nie zagłębiające się w badania i dowody nad skutecznością biorezonansu uważany jest za efekt placebo. Leczenie metodą biorezonansu magnetycznego jest jednak skuteczne. Doceniane jest np. w przypadku leczenia uzależnień.

Za pomocą biorezonansu można diagnozować różne dolegliwości, pozbyć się toksyn z organizmu, stosowany jest również w leczeniu chorób dlatego polecany jest pacjentom, którzy odczuwają niepokojące symptomy wysyłane przez organizm. Osoby zmagające się z uzależnieniami również mogą skorzystać z tej metody. Jej skuteczność została niejednokrotnie potwierdzana. Ponadto to metoda leczenia i diagnozy pozbawiona skutków ubocznych.

Gabinety diagnostyczne posiadające biorezonans stają się coraz bardziej popularne. Terapeuci mogą wyleczyć różne choroby oraz w szybki sposób przeprowadzić diagnozę. Pacjent przyjmuje pozycję siedzącą, nie może krzyżować nóg ani rąk. Diagnosta zakłada mu na uszy bioinduktory (pacjent nie musi trzymać w dłoniach elektrod). Biorezonans polega na przepuszczeniu przez ciało wibracji wytwarzanych przez człowieka (można, więc odczuć delikatnie mrowienie i drętwienie), a następnie diagnosta otrzymuje wyczerpujący raport o kondycji narządów, tkanek, obecnych patogenach i prognozie zdrowia na najbliższe 3- 5 lat. W zależności od wybranego programu, urządzenie przekazuje już po kilku chwilach. Skanowanie każdego organu trwa średnio 2-3 sekundy, natomiast całego ciała 20 minut. Warto podkreślić, że przeciwwskazań do jego wykonania jest mało, a badanie zwraca wyniki o poziomie dokładności niemal 95%.

Terapia biorezonansem (często mylona z rezonansem magnetycznym) pozostaje tematem tabu w medycynie konwencjonalnej. Zyskuje jednak licznych zwolenników (nawet w środowisku lekarskim), a coraz więcej osób docenia terapię biorezonansem w kontekście walki z nałogiem palenia papierosów, wykonania testów alergicznych, walki z bakteriami, czy np. zdiagnozowaniem problemów zdrowotnych w obrębie układu pokarmowego. Za jego pomocą można przeprowadzić odczulanie. Kolejnym plusem na rzecz biorezonansu jest to, że badanie przeprowadzone nim trwa bardzo krótko i jest bezbolesne (odczuć można jedynie delikatne mrowienie). Diagnoza wykonana przy użyciu biorezonasu Mezator M1 nie wymaga nawet trzymania przez pacjenta elektrod. Umożliwia wykrycie ogromnej liczby patogenów, jednostek chorobowych, wirusów, czy grzybów.Urządzenia marki Mezator znajdziesz na stronie producenta : https://mezator.com/pl

Według licznych badań naukowych diagnostyka biorezonansem jest skuteczna, a terapie przeprowadzone za jego pomocą naprawdę działają. Potwierdza to pozytywny wyrok Wyższego Sądu Okręgowego w Monachium dotyczący terapii biorezonansowej, który opiera się przede wszystkim na dokumentacji firmy Regumed z dużą liczbą udokumentowanych naukowo doświadczeń praktycznych.

Ten werdykt jest pozytywny dla naturopatii, ponieważ pokazuje, że procedury terapeutyczne i diagnostyczne, których mechanizmów działania nie da się wyjaśnić czysto naukowo lub konwencjonalnie, nadal można oceniać pozytywnie pod względem ich skuteczności.

Temat biorezonansu magnetycznego ciekawi wielu naukowców. Przeprowadzono badanie naukowe, które miało na celu stwierdzenie skuteczności maszyn do biorezonansu wobec zwalczania bakterii Candida albicans. Hodowlę bulionową poddano 10-dniowemu działaniu impulsowego prądu elektrycznego. Codziennie oceniano gęstość oraz wzrost hodowli na podłożu arganowym. Wyniki okazały się bardzo pozytywne. Biorezonans nie tylko zahamował ich rozwój, ale także znacząco zmniejszył istniejącą kolonię. Ilość bakterii widocznie zmalała, a nawet nie występowała w ogóle po 30 dniach od zastosowania biorezonansu.

Zainteresował Cię temat biorezonansu? Dowiedz się więcej dzięki szkoleniom na platformie edukacyjnej BezTabletek.pl, sprawdź nasze kursy medycyny akademickiej.